Jazzowa pocztówka z Krakowa
Kolejne dni kolonii za nami!
Tym razem w niedzielę poznałyśmy Kraków od wodnej strony – odbyłyśmy rejs po Wiśle. Po rejsie udałyśmy się na spacer po mniej znanych zakątkach krakowskich ulic.
W poniedziałek od rana powitała nas piękna pogoda.
To idealny dzień na zwiedzanie krakowskiego ZOO. Spacerkiem przymierzałyśmy alejki poznając nowe zwierzęta. W przerwie między kolejnymi wystawami schłodziłyśmy się lodami i mrożoną granitą. W mini ZOO można było pogłaskać alpaki, owce, kucyki i małe kózki. Gdyby mało było chodzenia to jeszcze przed powrotem przespacerowałyśmy się miejskim pasem zieleni wokół Starego Miasta – czyli Plantami.
We wtorek nasze zwiedzanie zaczęłyśmy od wizyty w Muzeum Kościuszki i stromego wejścia na Kopiec Kościuszki. Na szczycie podziwiałyśmy niezwykłą panoramę Krakowa i okolic.
Wracając wstąpiłyśmy do Kościoła Mariackiego, a ze względu na panujący upał – wykorzystałyśmy zraszacze wodne ustawione na rynku.
Wróciłyśmy do ośrodka na obiad i odpoczynek. Po nabraniu świeżej energii – wyruszyłyśmy na podbój Krakowa nocą. Długo spacerowałyśmy w rynku i przylegającymi do niego uliczkami. Miałyśmy okazję podziwiać ulicznych artystów, którzy prezentowali swoje talenty – muzyczne oraz taneczne. Nasze dziewczyny chętnie oklaskiwały artystów i wykazywały wielkie wsparcie!